Fotografia chrztu jest nową odnogą mojej działalności. W pierwszej kolejności wykonywałem zdjęcia ze chrztu po znajomości, jednak – gdy poczułem się nieco mocniejszy w tej dziedzinie – zacząłem wykonywać zdjęcia ze chrztu komercyjnie.
Jakich obiektywów używam do fotoreportażu ze chrztu?
Fotografia chrztu nie odbiega aż tak od standardów fotografii ślubnej. Należy uważać na jeden moment – a mianowicie na chrzest – gdzie zazwyczaj nie ma za dużo miejsca do wykonywania zdjęć. Przy chrzcielnicy zazwyczaj jest dosyć mało miejsca, gdyż prócz dziecka mamy co najmniej 2 osoby.
Podczas chrztu bardzo dobrze się sprawdza obiektyw Sigma 20 1.4 Art, który jest na tyle szeroki, że nie masz obaw, że kadr będzie za ciasny. Poza tym – wychodzą piękne, plastyczne zdjęcia.
Zresztą sigma 20 mm 1.4 Art świetnie spisuje się nie tylko w kościele, ale też we wszelkich wnętrzach, gdzie jest dosyć ciasno. Ze względu na rewelacyjną plastykę używam go w 30-40 % całego fotoreportażu. Minusem dla niektórych jest na pewno to, że jesteśmy dosyć blisko tematu fotografowanego, jednak jeżeli zaakceptujemy ten minus, obiektyw odwdzięczy się rewelacyjnymi zdjęciami.
Drugim obiektywem, którego używam podczas chrztu, to Sigma 24-35 Art ze światłem 2.0. Przed zakupem zastanawiałem się, czy nie lepiej po prostu kupić stałoogniskowy i kultowy obiektyw Sigma Art 35 1.4, jednak stwierdziłem, że wolę mieć chociaż jeden obiektyw zmiennoogniskowy. I padło właśnie na Sigmę 24-35 Art 2.0. Ten obiektyw zastąpił leciwego canona 24-70 2.8 i wiecie co? Nie żałuję. Jest zdecydowanie ostrzejszy od poprzednika, lepiej „maluje” i jest nieco jaśniejszy. Oczywiście jest minimalnie gorszy plastycznie od „stałek”, ale to jest po prostu kompromis. Poniżej próbka zdjęć wykonanych właśnie Sigmą 24-35 Art 2.0.
Ostatnim obiektywem, którego używam do chrztu jest Sigma Art 50 mm 1.4. Jest świetnym uzupełnieniem powyższych obiektywów i dzięki niemu mogę troszeczkę oddalić się od osób. Plastyka obiektywu jest wzorowa, a zdjęcia nawet bez obróbki są po prostu świetne.
Jest tylko jedna wada wszystkich powyższych obiektywów – ważą swoje, dlatego, by je używać trzeba być w formie ;).
Uzupełnieniem powyższych obiektywów będzie Sigma 85 Art 1.4, który ma zawitać do „stajni” już w przyszłym miesiącu.
Polecam się jako fotoreporter chrztu i zapraszam do kontaktu.
Jeżeli szukacie fotografa, który zrobi piękne zdjęcia chrztu – dzwońcie
