Oficjalnie mogę zakończyć sezon ślubny w 2017 roku weselem, który odbył się 16.12.2017 w domu weselnym „Yes, I do”!
Jak widać na powyższym zdjęciu, Dom Weselny „Yes, I do” był bardzo ładnie przystrojony, dodając klimat przedświąteczny!
Przede wszystkim byłem pod wrażeniem Domu Weselnego, w którym pracowałem pierwszy raz w mojej fotograficznej karierze:). Obsługa była bardzo miła i na bieżąco sprawdzała, czy na stolikach czegoś nie brakuje, a na dodatek klimat miejsca mnie zachwycił. Jak na razie jest to najciekawsze miejsce, w którym pracowałem jako fotograf ślubny w Szczecinie.
Jedynym minusem ( który może być też plusem), to to, że nie było zasięgu na komórce. Plus jest taki, że goście koncentrowali się głównie na zabawie, a nie na przeglądaniu internetu przy stolikach.
Po raz kolejny pracowałem z Andrzejem Nesterowiczem, którego również uważam za jednego z najlepszych DJ-ów na szczecińskim rynku. W każdym razie jeszcze nie widziałem wesela, na którym by na Niego narzekali – wręcz przeciwnie – wyjątkowo dużo osób potrafi się przemóc i tańczyć do upadłego!
Cóż jeszcze? Ahh no tak! Teraz o wrażeniach pod względem fotograficznym!
No to tak: Przede wszystkim jest dosyć ciemno, i dlatego też bez stałych obiektywów mogło być dosyć ciężko. Na szczęście mam wszystko co potrzeba i zdjęcia wyszły naprawdę elegancko, szczególnie, że wnętrza prezentowały się naprawdę na przyzwoitym poziomie.
Jako fotograf ślubny, który już co nieco widział, jeżeli chodzi o branżę ślubną, mogę polecić z czystym sumieniem nie tylko dom weselny „Yes, I do”, ale również DJ’a Nestera :). Połączenie tych dwóch czynników daje gwarancję na udane wesele:)