Wracam, gdy tylko mam chwilę czasu do zdjęć nocnych. Dlaczego? Otóż historia mojej fotografii zaczęła się własnie od nocnych zdjęć w 2010 roku. Pamiętam, że przed kupnem pierwszej lustrzanki, kupiłem wpierw statyw, a lustrzankę pożyczyłem od kolegi.
Pierwsze nieprzespane noce, pierwsze zdjęcia, które ledwo co potrafiłem ładnie obrobić. Patrząc na te pierwsze zdjęcia i na te, które teraz już oddaję, to oczywiście jest olbrzymia przepaść. Generalnie przez dużą ilość zleceń nie byłem w stanie ponownie robić nocnych zdjęć, jednak teraz zostałem niejako „zmuszony” do wykonania kilku nocnych zdjęć, gdyż już dwa razy zdarzyło się, że zainteresowane firmy moimi usługami pytały się również o nocne zdjęcia, a ich nawet nie miałem ( prócz tych, które zrobiłem na początku mojej kariery).
Stwierdziłem, że od czasu do czasu będę robił zdjęcia nocne, gdy tylko będę w stanie. Przede wszystkim dzięki nieco lepszym obiektywom i aparatom mogę bardziej kontrolować wykonywanie takowych zdjęć, i dzięki temu zdjęcia, które teraz oddaję są adekwatne do poziomu, który teraz reprezentuję ;).
Poniżej przedstawiam 2 zdjęcia Nocnego Szczecina. Pierwsze zdjęcie zostało wykonane obiektywem Sigma 85 1.4 ART, a drugie ( szersze) Irixem 15 mm 2.4.