Każdy fotograf ślubny zaczynał swoją karierę używając dosyć słabych obiektywów. Zazwyczaj kiedy kupowało się body, otrzymywało się „kita”, czyli obiektyw na przykład 18-55 ze światłem 3.5-5.6.
Ja zaczynając swoją ścieżkę, kupiłem na samym początku canona 20d wraz z obiektywem 18-50 2.8. Byłem tym kompletem zachwycony, lecz wiedziałem, że w fotografii ślubnej mając jedynie jedno body i średni obiektyw wiele nie zdziałam.
W międzyczasie dokupiłem body 5d mark II oraz 7d mark II, które sprawują się – jak na razie – w fotografii ślubnej wyśmienicie. Ten sezon skończyłem używając poczciwy obiektyw canon 24-70 2.8, canon 85mm 1.8 oraz – jeżeli była taka potrzeba – używałem również rybie oko canona 8-15 ze światłem 4.0. Dodatkowo, w torbie zazwyczaj miałem jeszcze sigmę 70-200 2.8.
Teraz na sezon 2017 zdecydowałem się troszkę doścignąć topowych fotografów kupując obiektywy, które w tej chwili są uważane za jedne z najlepszych pozycji, jeżeli chodzi o wykonywanie zdjęć ślubnych.
Według statystyk fotografowie ślubni używają głównie obiektywów o ogniskowej 35 oraz 85 mm.
Ja natomiast zdecydowałem się, że od tej pory głównymi obiektywami, które będę używał w fotografii ślubnej będą pochodzić z renomowanej linii Sigma Art.
Zaczynając od najszerszego obiektywu:
Sigma A 20 mm f1.4
Jest to obiektyw, który sam w sobie jest unikatowy. Tak szerokątnego i tak jasnego obiektywu nie ma żaden producent. Obiektyw cechuje się genialną jakością obrazu w centrum kadru oraz świetną plastyką zdjęć.
Poniżej przedstawiam zrobione 2 zdjęcia bez żadnej korekty:
Światło na poziomie 1.4 umożliwia robienie zdjęć bez konieczności używania lampy błyskowej. Jest to szczególnie ważne, by wychwycić kolory, które są chociażby podczas wesela na parkiecie. Nie dość, że obiektyw robi zdjęcia bardzo szerokie, to dodatkowo tworzy przyjemny bokeh mimo szerokości.
SIGMA A 24-35 MM f/2
Obiektyw jest pewnym kompromisem zawartym z samym sobą.
Zoom jest bardzo ważny w momentach, gdy dużo się dzieje, czyli przysięga małżeńska. O ile wcześniej używałem w tych momentach obiektyw canona 24-70 2.8 o tyle nie chciałem zrezygnować z pewnej uniwersalności oraz z możliwości zmiany ogniskowej w chwili tak ważnej jak przysięga. Oczywiście jest możliwość wykonania zdjęć samym obiektywem sigmy 35 mm f/1.4, jednak zdecydowałem się na to, by mieć chociaż jeden zoom w torbie podczas fotoreportażu ślubnego.
Padło na sigmę A 24-35 mm f/2, który w pewnym sensie zastępuje standardowe obiektywy 24, 28 oraz 35 mm. Kompromis polega na tym, że jest o 1EV ciemniejszy niż obiektywy stałoogniskowe Sigmy A. Na szczęście obiektyw charakteryzuje się pełni używalną przysłoną f/2, dzięki czemu uzyskuję bardzo przyjemny bokeh.
Obiektyw zdecydowanie lepiej „rysuje” niż klasyczne zoomy 24-70 f/2.8.
Przykłady przedstawiam poniżej:
SIGMA A 50 MM F/1.4
W związku z tym, że rezygnuję z obiektywu canon 24-70 f/2.8, musiałem również kupić coś, co zastąpi ten obiektyw na nieco dalsze odległości. Mając drugie body, czyli canona 7d mark II, stwierdziłem, że obecnie najbardziej będzie mi potrzebny ekwiwalent obiektywu 85mm. Padło na rewelacyjny obiektyw Sigma A 50 mm f/1.4.
Obiektyw jest uważany za najlepszy ( poza Zeissem Otusem, który kosztuje 4 razy więcej niż sigma) obiektyw na rynku. Tworzy genialny bokeh i zdecydowanie zauważycie jakość na zdjęciach.
Przykładowe zdjęcia poniżej:
W torbie „weselnej” mam również rybie oko canona 8-15 f/4, dzięki któremu wykonuję „wirtualny spacer” po weselu oraz jako uzupełnienie trzymam również canona 85 ze światłem 1.8. Ten ostatni w najbliższej przyszłości będzie wymieniony na sigmę A 85 mm ze światłem 1.4.
Jeżeli szukacie fotografa ślubnego na terenie Szczecina, zapraszam do zapoznania się z moją ofertą ślubną, która znajduje się na stronie internetowej. Fotografia ślubna w moim wykonaniu, dzięki powyższym zakupom wchodzi właśnie na wyższy poziom :).
